"Uczucie, które sprawiło, że ludzie zarówno wznosili się do chmur, jak i upadali na samo dno. Uczucie, które trawiło ludzkie serca, a także spalało dusze. Początek i koniec każdej podróży."
Brittainy C. Cherry, to autorka, która nie tylko łamie serca bohaterom, ale także czytelnikom. W każdej książce udowadnia i pokazuje jak miłość, uczucia, ból i cierpienie mogą trawić człowieka.
W każdej jej powieści mamy do czynienia z innymi bohaterami o całkowicie innym charakterze.
A słowa, które wypływają spod jej pióra są piękne, magiczne i poruszające.
,,Siła, która ich przyciąga" to historia dwojga całkowicie różnych od siebie ludzi, Graham jest zimny, nie potrafi kochać i jest introwertykiem, a Lucy to postać pełna pozytywnej energii i siły do życia. Natrafili na siebie w dość dziwnych okolicznościach, a pewne wydarzenia sprawiły, że jakoś ciężko im było się znów nie spotkać.
"- Czas nie wyłącza uczuć."
Pierwsze co mnie najbardziej zaskoczyło, to że książka jest tak cienka, bo na ogół wszystkie tej autorki mają po 400 str. a tu taka krótka historia. Nie dobrze, bo nie zdążyłam się nią w pełni nacieszyć.
Historia już na samum początku zaczyna się bardzo smutno, ale o dziwno potem jest zabawnie, czyli kolejna rzecz, która mnie zaskoczyła, bo autorka zazwyczaj zabawne elementy daje na początku książki, a potem już jest tylko smutno.
Ta powieść była wbrew pozorom i wielu ponurych rzeczy, bardzo pozytywna. Pokazuje, że nie powinniśmy nie brać czegoś tylko dlatego, że tak nie wypada. Powinno liczyć się to, co nam mówi serce i to co sprawi, że będziemy szczęśliwi. Książka pokazuje, że każdy, nawet najbardziej zamknięty w sobie i zimny człowiek ma w sobie gdzieś głęboko ukrytą miłość.
"-Być może jestem jak jedna z tych prawdziwych książek, które musisz przeczytać do końca, by zrozumieć ich prawdziwy sens."
Nie powiem było parę scen w których pojawiły mi się łzy w oczach, ale nie wiem, może to ja się stałam zbyt wrażliwa, a może za bardzo się wczułam historię. Ale to dobrze. Bo ona daje nadzieję. Nadzieję, że nie wszystko musi się kończyć źle, czasami te złe wydarzenia dążą do tych dobrych.
Ja jestem zachwycona najnowszą powieścią tej autorki. Naprawdę dobry romans! Oczywiście na pierwszym miejscu wciąż pozostaje u mnie ,,Powietrze, którym oddycha", ale ta również znalazła miejsce w moim sercu. Mam nadzieję, że i Waszym serduchu znajdzie. Gorąco polecam!
Komentarze
Prześlij komentarz