Jakość życia jest bardzo ważną wartością. Szukamy dogodnego miejsca do zamieszkania, starannie urządzamy swoje domy, dbamy o zdrowie i kondycję fizyczną, pielęgnujemy relacje z najbliższymi. Coraz częściej chcemy być, a nie mieć. Chcemy doświadczać pełni życia i mieć poczucie przynależności do wspólnoty, dzięki której czujemy się bezpieczni. Szukamy tego nieuchwytnego poczucia spełnienia, otwarcia się na innych, intymności i akceptacji... To wszystko można określić duńskim słowem hygge.
~*~
Uwielbiam świeczki, koce, przytulne poduszki, kapcie, gorący kubek herbaty, czy kawy, kwiaty, siedzieć w letni dni wieczorem na balkonie, lub na podwórku w hamaku, uwielbiam celebrować i doceniać piękne chwile, ponieważ to one dają mi największą przyjemność.
Księga Hygge dokładnie o tym jest, toteż byłam ciekawa czego jeszcze mogę się dowiedzieć i w czym mogę nauczyć się dostrzegać piękno, przyjemność i szczęście.
Samo czytanie tej książki było jak celebrowanie dobrze spędzonego czasu z książką. Czytając ją czułam przyjemne ciepło, czasem się uśmiechałam i chciałam aby takich chwil było więcej.
Ta Księga Hygge wydaje mi się, że różni się od tych wydanych wcześniej tym, że ma zdecydowanie więcej treści, aniżeli samych obrazków, co jest ważne, bo jednak więcej się dowiedziałam.
Zdjęcia zawarte w tej książeczce, są cudowne, dodają jej uroku i obrazują nam niektóre części treści. Czytanie książki z takich zdjęciami to czysta przyjemność.
Ta pozornie zwykła książeczka, sprawiła, że będę bardziej się starać, aby przedmioty w okół mnie i moje życie, sprawiało mi o wiele więcej radości. No a poza tym, to najbardziej zaintrygowała mnie Dania, zdecydowanie chciałabym ją kiedyś odwiedzić. A tę przeuroczą książeczkę bardzo Wam polecam.
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Sensus
Komentarze
Prześlij komentarz