Dzień dobry! Czy trafiłam może na miłośników wampirów? Coś mi się zdaje, że większość z was choć raz trafiła na książkę o wampirach, czyż nie? A może mimo wszystko staracie się omijać takie książki szerokim łukiem? Ja szczerze powiedziawszy zapaloną fanką tych stworzeń nie jestem, ale zawsze w jakiś sposób mnie intrygowały. No wiecie wampiry są piękne, żyją wiecznie i piją krew, co jest dość przerażające. W każdej książce są oni przedstawieni trochę inaczej w zależności jak wyobraził to sobie autor/ka.
Nigdy nie sięgam po książkę o wampirach celowo, zazwyczaj trafiam na nie przepadkiem. Dzisiaj przedstawiam wam wszystkie książki o tych istotach, które udało mi się przeczytać i jak to się stało, że po nie sięgnęłam.
Ot i jest nasza pierwsza ofiara, czyli moje pierwsze książki o wampirach jakie przeczytałam i zasadniczo najlepsze. Nie dość, że to były pierwsze książki wampirze to w dodatku pierwsze moje grube książki. Pamiętam jak z zapałem i ciekawością czytałam co będzie dalej. Bardzo polubiłam bohaterów i zawsze szkoda mi było Jacopa, biedny musiał być odsunięty na drugi plan. Szczerze powiedziawszy bardziej lubię film na podstawie tych książek.
,,Na tropie wampira" może do końca nie jest książką o wampirach, ale pojawiają się tam, więc w pewnym sensie mogę ją zaliczyć. ,,Wybrałam ciebie" to książka, która totalnie zryła mi mózg, ta książka była tak bez sensu, że przez dobry miesiąc myślałam co autorka chciała osiągnąć wymyślając tą historię. Z kolei 2 ostatnie książki wzięłam przez przypadek z biblioteki, bo mnie zaintrygowały i były bardzo śmieszne, humoru w nich nie brakuje, a sama bohatera jest naprawdę zwariowana.
Po ,,Mroczną bohaterkę" sięgnęłam już świadomie. Chyba zahipnotyzowały mnie te oczy na okładce. Jest to powieść, która rzeczywiście bardzo mnie wciągnęła i jest moją ulubioną z tego gatunku fantasy. No wiadomo, że niektórzy stwierdzą, że ta książka jest totalnych badziewiem, ale ja wyjątkowo ją polubiłam. 2 kolejne książki ciężko stwierdzić, czy są o wampirach. Zasadniczo sama nie wiem o czym są (mimo iż bardzo mi się podobały). Występują tam istoty, które właśnie polują na ludzi dla ich mięsa i krwi a jako, że autor tak nie za bardzo nam wyjaśnij o co chodzi z tymi stworzeniami, to przydzieliłam je do wampirów, bo jakoś tak mi pasowało. ,,Kroniki krwi" przeczytałam znacząco nie dawno i była to całkiem ciekawa powieść, ale nie jakoś super. Bardzo mi się podobało to, że występują tam różne gatunki wampirów.
Jest to moja pierwsza i zasadniczo ostatnia tak długa seria, którą przeczytałam. Nawet nie myślałam o tym, że sięgam po kolejne tomy, po prostu brałam i czytałam. Bardzo się wciągnęłam w tamten świat, fajnie sobie go wyobraziłam, polubiłam całą masę bohaterów, z którymi naprawdę ciężko było mi się rozstać. Ta seria jest dość kiepsko oceniana, ale ja ją bardzo lubię, ma ona dla mnie swój urok no i przede wszystkim kocham te okładki. Na każdej z nich znajduje się kropelka krwi.
A jakie są wasze ulubione książki o wampirach i czy przeczytaliście ich dużo?
Komentarze
Prześlij komentarz