Halloweenowa noc czytania & podsumowanie października


Tak to już dziś HALLOWEEN i choć to nie nasze święto i tak obchodzimy je na różne sposoby. Ja z dziewczynami z innych blogów zorganizowałyśmy noc czytania. Co jest bardzo fajnym pomysłem i można miło spędzić czas nad ulubioną książką. Więc nie jest jeszcze za późno i można się zgłaszać.KLIK
Przypominam że noc czytania trwa od 21:00 do 4:00 rano, więc jak ktoś nie chce lub nie da rady nie trzeba tyle siedzieć. Robimy to dla własnej przyjemności. 

Postanowiłam jeszcze zrobić podsumowanie miesiąca, bo później nie będę mieć czasu. Wypadło mi w tym miesiącu 3 grube książki i 3 cienkie. Chyba nie muszę mówić, że grube mnie najbardziej wciągnęły (oprócz lektury) im dłuższa historia tym ciekawsza.


Przeczytałam 6 książek w miesiącu a miałam wrażenie, że mniej. Sześć to taka moja norma miesięczna i jakoś zawsze mi tak wypada. Najciekawszą książką w tym miesiącu było "Metro 2033", która nieźle wciąga oraz w miarę "Ezotero, córka wiatru". Reszta książek to w sumie takie sobie. Uważam, że w ten miesiąc nie był za bardzo ciekawy. Oprócz finałowego zakończenia "Nocą Halloweenową". Zapraszam ♥ 

A wam ile się udało przeczytać książek w tym miesiącu? Czytaliście może, którąś z tych? 



Komentarze