Zeszłej nocy Nikki Beckett zniknęła w podziemiu zwanym Podwiecznością. Teraz wróciła do swojego dawnego życia, do rodziny i chłopaka. Ma tylko sześć miesięcy na to, by pożegnać się z nim. Podwieczność upomni się o nią - tym razem już na zawsze. Sześć miesięcy na to, aby znaleść odkupienie, jeśli ono w ogóle istnieje.
Nikki pragnie spędzić te cenne miesiące, zapominając o podziemiu, a jednocześnie próbuje ponownie zbliżyć się do swojego chłopaka, Jacka, którego kocha najbardziej na świecie. Istnieje tylko jeden problem: Cole, który śledzi Nikki z Podwieczności aż na Powierzchnię. Cole chce przejąc tron w podziemiach i jest przekonany, że to Nikki jest kluczem do swojego sukcesu. I zrobi wszystko, aby ją ściągnąć do podziemi, jako swoją królową.
Czas Nikki na powierzchni zbliża się ku końcowi, a jej sytuacja wymyka się spod kontroli. Dziewczyna pragnie znaleźć sposób na oszukanie losu i uniknięcie powrotu do Podwieczności, gdzie czeka ją nieśmiertelność u boku Cole'a.
Zacznę od tego, iż nigdy więcej nie będę czytać książki, która ma kontynuację, ale nie ma możliwości jej przeczytania. To jest pierwsza część powieści, są jeszcze 2 ale niestety nie przetłumaczone, nie wiem czemu książka przecież została wydana w 2013 r.
Autorka stworzyła powieść godną podziwu. Książka jest pełna wrażeń, bólu a pomysł świeży i oryginalny. Pochłonęłam ją niemal jednym tchem. Pomysł o stworzeniu świata Podwieczności jest oryginalny i fascynujący.
Autorka używa kilku mitów (każdy chyba zna Mitologię Grecką) jest mit o Persefonie i Orfeuszu. Miłość to była najważniejsza podstawą książki "Orfeusz był silny..." był silny bo się poświęcił dla miłości.
Końcówka jest tak mocna że łzy napływają do oczu, nie możesz oderwać oczu od ani jednej literki, czytasz tak jakbyś ty sama tam była i czuła te emocje. To co się stało było jednocześnie straszne a za razem piękne. Nikki jak była 100 lat w Podwieczności nigdy nie straciła twarzy Jacka, nawet jeśli nie pamiętała już jego imienia. Jako jedyna przeżyła karmienie czyli że Wieczni z Podwieczności karmią się emocjami ludzi. Prawdziwa miłość jest w stanie zrobić wszystko.
"-tak rozpaczliwie chciałaś odejść. O to twoja szansa. Teraz albo nigdy. Skorzystasz?"
Akurat czytając książkę byłam w załamce życiowej, i myśl że ktoś mógłby ze mnie zabrać te złe emocje była idealna, trzeba tylko bohatera z książki i sama miałam ochotę na wyssanie złych emocji. Dziwny zbieg okoliczności co? Czytać coś co byłoby zbawieniem dla twojej duszy. Z drugiej strony ta opcja aż taka dobra nie jest bo kto by chciał żyć w Podziemiach zakładając, że takie coś by się zdarzyło.
"-Pamiętać jest łatwo. To zapominanie jest prawdziwą sztuką."
Ocena: 10/10
Autorka: Brodi Ashton
Cena: 35,90 zł
Ilość stron: 380
Rok wydania: 2013
Wydawnictwo: Papier księżyc
Nikki pragnie spędzić te cenne miesiące, zapominając o podziemiu, a jednocześnie próbuje ponownie zbliżyć się do swojego chłopaka, Jacka, którego kocha najbardziej na świecie. Istnieje tylko jeden problem: Cole, który śledzi Nikki z Podwieczności aż na Powierzchnię. Cole chce przejąc tron w podziemiach i jest przekonany, że to Nikki jest kluczem do swojego sukcesu. I zrobi wszystko, aby ją ściągnąć do podziemi, jako swoją królową.
Czas Nikki na powierzchni zbliża się ku końcowi, a jej sytuacja wymyka się spod kontroli. Dziewczyna pragnie znaleźć sposób na oszukanie losu i uniknięcie powrotu do Podwieczności, gdzie czeka ją nieśmiertelność u boku Cole'a.
Zacznę od tego, iż nigdy więcej nie będę czytać książki, która ma kontynuację, ale nie ma możliwości jej przeczytania. To jest pierwsza część powieści, są jeszcze 2 ale niestety nie przetłumaczone, nie wiem czemu książka przecież została wydana w 2013 r.
Autorka stworzyła powieść godną podziwu. Książka jest pełna wrażeń, bólu a pomysł świeży i oryginalny. Pochłonęłam ją niemal jednym tchem. Pomysł o stworzeniu świata Podwieczności jest oryginalny i fascynujący.
Autorka używa kilku mitów (każdy chyba zna Mitologię Grecką) jest mit o Persefonie i Orfeuszu. Miłość to była najważniejsza podstawą książki "Orfeusz był silny..." był silny bo się poświęcił dla miłości.
Końcówka jest tak mocna że łzy napływają do oczu, nie możesz oderwać oczu od ani jednej literki, czytasz tak jakbyś ty sama tam była i czuła te emocje. To co się stało było jednocześnie straszne a za razem piękne. Nikki jak była 100 lat w Podwieczności nigdy nie straciła twarzy Jacka, nawet jeśli nie pamiętała już jego imienia. Jako jedyna przeżyła karmienie czyli że Wieczni z Podwieczności karmią się emocjami ludzi. Prawdziwa miłość jest w stanie zrobić wszystko.
"-tak rozpaczliwie chciałaś odejść. O to twoja szansa. Teraz albo nigdy. Skorzystasz?"
Akurat czytając książkę byłam w załamce życiowej, i myśl że ktoś mógłby ze mnie zabrać te złe emocje była idealna, trzeba tylko bohatera z książki i sama miałam ochotę na wyssanie złych emocji. Dziwny zbieg okoliczności co? Czytać coś co byłoby zbawieniem dla twojej duszy. Z drugiej strony ta opcja aż taka dobra nie jest bo kto by chciał żyć w Podziemiach zakładając, że takie coś by się zdarzyło.
"-Pamiętać jest łatwo. To zapominanie jest prawdziwą sztuką."
Ocena: 10/10
Autorka: Brodi Ashton
Cena: 35,90 zł
Ilość stron: 380
Rok wydania: 2013
Wydawnictwo: Papier księżyc
Komentarze
Prześlij komentarz