10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

Trochę mi się tych książek uzbierało i kilka z nich są naprawdę piękne pod względem wydania. Kto z nas choć raz nie skusił się na książkę ze względu na okładkę? Ja się skusiłam kilka razy, ale nie żałuję, bo książki okazały się być wyśmienite. Ich cudowny wygląd wabi czytelnika jak ośmiornica w swoje macki. Aż dziwni mnie, że swoim wyglądem nie skusiły osób, które nie czytają, do sięgnięcia po jakąś powieść.

Tutaj pokazuje wam książki, które mam na półce, bo czytam też dużo książek z biblioteki i również jest takich sporo pięknych, których niestety nie mogę pokazać. No ale cieszą mnie te co mam. I tym razem post będzie miał więcej zdjęć niż tekstu.

Oto moje perełki (kolejność losowa)

10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

10 najładniejszych okładek na mojej półce

Aa zapomniałam o najważniejszej książce! Czyli jednak będzie 11

10 najładniejszych okładek na mojej półce

Tak prezentują się moje ukochane książki, na które nie mogę się napatrzeć. A jakie są wasze?




Komentarze