Mroczna sieć zaczyna się zaciskać wokół Nocnych Łowców z Instytutu Londyńskiego. Mortmain planuje wykorzystać swoje Piekielne Maszyny, armię bezlitosnych automatów, żeby zniszczyć Nocnych Łowców. Potrzebuje jeszcze tylko ostatniego elementu, żeby zrealizować swój plan. Potrzebuje Tessy Gray, Charlotte Branwell, szefowa Instytutu Londyńskiego, rozpaczliwie stara się znaleźć Mortmaina, zanim ten zaatakuje. Ale kiedy Mortmain porywa Tessę, chłopcy, którzy roszczą sobie równe prawa do jej serca, Jem i Will, zrobią wszystko, żeby ją uratować. Bo choć Tessa i Jem są zaręczeni, Will jest zakochany w niej jak zawsze.
I tak o to zakończyła się moja przygoda ze światem Nocnych Łowców. Tak wiele osób polecało mi przeczytanie właśnie tej trylogii, a teraz to i przeczytałam i posiadam całą trylogię na własnej półeczce. No przecież książki Cassandy Clare ma większość moli książkowych, prawda?
Zdecydowanie 3 część mnie zachwyciła i naprawdę była godna przeczytania. Myślę, że to nawet właśnie ta 3 część, która rozkłada czytelnika na kawałki. Mimo tego, że 2 część była dla mnie trochę kiepska, to ta zdecydowanie to nadrabia. Cieszę się, że miałam okazję poznać tak ciekawych, ciepłych, intrygujących, niebezpiecznie ciekawych bohaterów, którzy zawładnęli moim sercem. Nadal pozostaje przy tym iż Tessa mnie denerwowała, a moim ulubionymi postaciami są Will i Magnus Bane. Wydaje mi się, że Will doznał najwięcej cierpień w całej tej trylogii i naprawdę jego cały czas było mi szkoda i nadal jest. Chłopak z wielkim sercem i duszą marzyciela, musiał przeżyć więcej bólu niż reszta.
"Jak troje ludzi, którym tak bardzo na sobie zależało, mogło przysparzać sobie nawzajem tyle cierpienia."
Kolejnym wielkim autem w tej powieści jest to, że rozróżniałam dokładnie każdego bohatera, bo zazwyczaj tak mam, że jak jest za dużo bohaterów, to zaczynam się gubić, a tutaj właśnie jakbym oglądała film i widziała każdą postać. Cassandra Clare pisze swoim ciekawym stylem, który wyzwala u czytelnika mnóstwo emocji i wyobraźni, dzięki którym długo nie zapomnimy tej trylogii.
Akcja powieści toczy w się Londynie w czasach modernizmu, czyli w czasach kiedy to kraje zaczęły się rozwijać. Autorka pięknie przeplotła tamte czasy z bohaterami, pokazując też styl bycia i styl ubioru w czasach Młodej Polski (Londynu). Cassandra Clare połączyła naturalizm, miłość i fantastykę w jednej powieści i to mistrzowsko. Książka tak oddziałuje na psychikę czytelnika, że czytając cały czas rozważamy jakieś opcje, martwimy się o bohaterów jak i się z nimi zżywamy.
Autorka doskonale wie jak podkręcić atmosferę i rozpalić emocje, które dopadają nas silniej na koniec historii. Ta końcówka jest jednocześnie dramatyczna, piękna i trochę za bardzo przesłodzona. Mechaniczna księżniczka jest książką ekscytującą, zabawną, pełną niezapomnianych wrażeń i zawikłań. Gwarantuję wam świetną zabawę podczas czytania tej książki. Z pewnością pokochacie tych barwnych bohaterów i zostawicie sobie ich w serduchu.
Ocena: 8/10
Autorka: Cassandra Clare
Przełożyła: Anna Reszka
Ilość stron: 542
Rok wydania: 2013
Gatunek: powieść młodzieżowa
Wydawnictwo: MAG
Komentarze
Prześlij komentarz