,,A gdybym zniknęła?" Meg Rosoff [premiera]

 Mila mieszka w Londynie z dobiegającymi sześćdziesiątki rodzicami: tłumaczem i skrzypaczką. Kanwą fabuły jest podróż, którą odbywa z ojcem do Nowego Jorku w poszukiwaniu jego przyjaciela z młodości. Matthew pewnego dnia wychodzi z domu i nie wraca, zostawiając dziwnie obojętną wobec tego zniknięcia żonę, 14-miesięcznego synka i ukochanego psa. Gil i Mila, obdarzona niezwykłym zmysłem obserwacji połączonym z talentem dostrzegania ludzkich emocji, wyruszają w stronę kanadyjskiej granicy, do leśnego domku rodziny, w którym być może Matthew ukrywa się przed światem. W trakcie wyprawy Mila pieczołowicie rekonstruuje z okruchów informacji obraz życia rodziny przyjaciela ojca i odkrywa, że najbliższe osoby nie zawsze potrafią być dla siebie wsparciem w trudnych momentach.


Przyznam, że książka zaciekawiła mnie od razu, nie tyle co opisem ale faktem, że w końcu od dłuższego czasu przeczytam książkę, która może mnie czegoś nauczyć. Sama wkraczam powoli w świat dorosłości, więc chyba dobrze wiedzieć do jakiego świata się wstępuje i jakie przeszkody możemy napotkać. 

Świat dorosłych jest bardziej skomplikowany niż nam się wydaje, nie zawsze jesteśmy w stanie zrozumieć decyzji podjętych przez dorosłych. Często ich życie jest zawiłe i skomplikowane. Taki właśnie świat zaczyna poznawać Mila. Dziewczyna ma zaufanie do osób bliskich, niestety jej zaufanie zostaje naruszone, już nic nie jest takie, jakie Mila chciałaby żeby było.

"Nie mogę sobie wyobrazić, że jestem dorosła. Inna niż teraz. Stara, zamężna lub martwa."

Akcja nie jest nudna i trywialna, ponieważ cały ten tok zdarzeń nie dzieje się w konkretnym miejscu, a w podróży z ojcem do Ameryki.
Nie można doświadczyć monotonności podczas tejże lektury, ponieważ jest tutaj odrobina kryminału, więc książka skłania nas do rozważań. Nie tyle, co do rozważań, ale też skłania do wielu przemyśleń. Ja z pewnością po tej książce wiele myślałam i nad wieloma sprawami się zastanawiałam. 

Choć książka nie gruba, to z pewnością pochłoniecie ją nawet w jeden wieczór. Cieszę się, że miałam okazję zapoznać się z powieścią, która uczy i skłania do głębszych myśli. W dodatku ta okładka jest magnetyczna.
Książkę polecam przede wszystkim młodzieży, bo jest ona skierowana w szczególności do tej grupy wiekowej, dorosłych również może skłonić do refleksji. 
Książka Meg Rosoff z pewnością zasługuje na to byście ją przeczytali i otrzymali tę intelektualną ucztę.

Ocena: 9/10

Autorka: Meg Rosoff

Przełożyła: Berenika Janczarska

Ilość stron: 256

Data wydania: 17 luty 2016

Wydawnictwo: YA!

Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu YA!